Siedziałam na kanapie i gapiłam się w sufit. Czas jakby się zatrzymał. Co ja mam zrobić? Bez końca zadawałam sobie to pytanie. Dobrze, że dziewczynki były u mojej babci. Mogłam pobyć sama ze sobą. Bardzo potrzebowałam tego wszystkiego, żeby przekalkulować wiele rzeczy i podjąć wreszcie decyzję. Rachunki same się nie zapłacą, a kredyty nadal pożerają […]